Wydarzenia
A MOŻE NA RYBY?
- 13.06.2025 10:13
- 12 czerwca 2025 roku klasy 6 udały się na wycieczkę w ramach projektu "Rola zasobów wodnych i przyrodniczych w mojej okolicy" realizowanego przez Stowarzyszenie Lokalna Grupa Rybacka Puszczy Sandomierskiej. Projekt został dofinansowany ze środków "Podkarpackiego Programu Wsparcia Obszarów Zależnych od Rybactwa i Akwakultury Śródlądowej na lata 2024-2026". Stowarzyszenie nawiązało współpracę z naszą szkołą w zakresie edukacji o roli zasobów wodnych i akwakultury, zasobów przyrodniczych obszaru wchodzącego w skład Stowarzyszenia Lokalna Grupa Rybacka Puszczy Sandomierskiej, ochrony środowiska i kształtowania postaw odpowiedzialności za jego stan, promowania wypoczynku i rekreacji w oparciu o zbiorniki wodne. Warto wspomnieć, że wiceprezesem zarządu LGR jest Pan Leszek Surdy – wójt Gminy Gorzyce.
Wycieczka miała zacząć się od pojechania nad stawy rybne do Grębowa, jednak ze względów pogodowych zaczęła się od wizyty w Muzeum Przyrodniczym w Tarnobrzegu, gdzie mogliśmy zobaczyć wystawę dzikich zwierząt żyjących w Puszczy sandomierskiej, które niestety straciły życie w różnych wypadkach komunikacyjnych. Można było również oglądać żywe zwierzęta takie jak żółwie, ptaki, ryby, węże, patyczaki i inne.
Oprócz zwierząt w muzeum znajduje się wystawa różnych minerałów oraz kości zwierząt. Największą zdobyczą tego muzeum są kości szkieletu mamuta.
Następnie, kiedy pogoda poprawiła się, młodzież obydwu klas pojechała do Gospodarstwa Rybackiego Pana Tadeusza Bałata, aby nauczyć się łowić ryby, poznać profesjonalny sprzęt i przyjemnie spędzić czas nad wodą. Była to chyba najbardziej fascynująca część wycieczki. Największą rybą, jaką udało się złowić uczniom, był aż 15 kilogramowy karp! Złowiły go dziewczęta z klasy 6a!
Następnie, po fascynującym, ale i wyczerpującym, łowieniu ryb, udaliśmy się do restauracji „Rybka”, gdzie był przygotowany dla nas pyszny obiad. Oczywiście nie mogło obyć się bez wygłupów i świetnej zabawy, ponieważ przy stawie, na terenie restauracji został stworzony mały plac zabaw z „tyrolką”.
Wycieczka zakończyła się podziękowaniem dla gospodarzy projektu, którzy rozdali maskotki ryb dla osób, które złowiły 2 największe okazy. Wszyscy po udanym dniu byli zmęczeni, ale szczęśliwi. Do Gorzyc wróciliśmy około godziny 15. Każdy z uśmiechem na twarzy. Jedyny minus tej wycieczki był taki, że dobiegła ona końca!
- Wróć do listy artykułów
Ostatnie artykuły